Zapraszamy na ciąg dalszy przygody w świecie ogarniętym konfliktem między ludźmi, wampirami, aniołami i demonami. Przedstawiamy 17 i 18 tom serii ,,Seraph of the End. Serafin Dni Ostatnich”.

W rodzinnym domu Gurena odkrywają anioła, będącego jedną z zapieczętowanych trąb, pragnących zagłady ludzkości. Jak nietrudno się domyślić odkrycie to nie przyniesie niczego dobrego, a Yuu jak zwykle wpakuje się w kłopoty.Czeka nas również powrót do Shibuyi, gdzie mieści się główna kwatera Japońskiej Cesarskiej Armii Demonów. Niestety nasi bohaterowie nie zostają tam zbyt przyjaźnie przyjęci, co więcej, na miejscu okazuje się, że jakiś potężny byt przejął kontrolę nad Kureto, obecnie stojącym na czele armii. I ów byt zdaje się coś wiedzieć o przeszłości Yuu i Ashuramaru. Kto tak naprawdę jest celem nowego przeciwnika? I o co toczy się gra?

Kolejne dwa tomy serii można powiedzieć, że przynoszą po trosze różnych wrażeń. Jest tu czas na retrospekcje, akcję, nowe informacje, zacieśnianie więzi między bohaterami czy niespodziewane wyznania.  Czyta się to przyjemnie, aczkolwiek nie ukrywam, że nie obraziłabym się gdyby więcej stron poświęcono innym bohaterom niż Yuu, który bez zmian pozostaje tym samym narwanym lekkoduchem, który niezależnie od poziomu niebezpieczeństwa obiecuje wszystkich ratować. I nie ważne, czy tyczy się to jego przyjaciół, czy świeżo poznanej osoby.

Jeżeli śledzicie serie do tej pory, nie muszę Was zapewne namawiać do lektury. ,,Serafin Dni Ostatnich” to w dalszym ciągu ciekawa manga o wampirach, demonach i aniołach, z dużym naciskiem na konflikt militarny, a także walkę o dobro przyjaciół.

Ocena: 7/10

Sara Glanc