Czternasty tom serii ,,Murcielago” przynosi dalszy ciąg historii ,,Dopóki śmierć nas nie rozłączy”. Śledztwo w sprawie serii tajemniczych zabójstw, których sprawca pozostawia pozbawione krwi ciała, dalej trwa! A rozwiązanie czeka na nas pod ziemią.

Kuroko i Urara podążając śladem zaginionej koleżanki schodzą do kanałów. Tymczasem Narumi budzi się po ziemią otoczona przez grupę przerażonych dziewczyn. Większość z nich ma połamane nogi, co uniemożliwia im ucieczkę, na równi z paraliżującym strachem. W ciemnościach kryje się bowiem potwór, w którym Narumi rozpoznaje kogoś, kogo kiedyś dobrze znała… Jednak czy to nadal jest człowiek czy już bestia?  

Czternasty tom serii ,,Murcielago” można spokojnie określić mianem jednego z najbardziej odjechanych w całej serii. Wynaturzona istota czająca się w kanałach, grupa uwięzionych dziewcząt, niesamowita walka Urary, a to wszystko przeplatane radosnym wypadem na basen Hinako i reszty dziewczyn! Takie rzeczy potrafi serwować tylko Yoshimurakana. I choć to dość specyficzna forma rozrywki – to ja zdecydowanie to kupuję!

,,Murcielago” to seria niepodobna chyba do żadnej innej mangi dostępnej na polskim rynku. Autorka sprawnie bawi się znanymi czytelnikom motywami, jednocześnie modyfikując je tak, by były jeszcze bardziej groteskowe i mroczne. Jest krwawo, brutalnie, ale także zabawnie do granic absurdu. A całość tworzy mieszankę, która nie nudzi się mimo iż już przecież trochę czasu spędziliśmy w towarzystwie naszej szalonej Kuroko. Jeżeli macie mocne nerwy – zdecydowanie dajcie tej serii szansę.   

Ocena: 8/10

Sara Glanc