Jesienią dni stają się coraz krótsze, jednak uczniom Technikum Rolniczego Ezono roboty nie ubywa. Co więcej Hachiken, który nie potrafi odmawiać innym pomocy ma jej jeszcze więcej. Co tu się jednak dziwić trwają przygotowania do szkolnego festiwalu oraz zawodów w Klubie Jeździeckim, a nasz ambitny uczeń chce by wszystko wypadło idealnie. Mówiąc krótko jesień w Ezono trwa w najlepsze, o czym warto przekonać się osobiście podczas lektury kolejnych tomów Silver Spoon.

Hachiken zdążył już pożegnać Wieprzowinka, jednak nie oznacza to iż zmieniło się jego podejście do zwierząt hodowanych na miejsce. Tymczasem w szkole ponownie trwa wielkie sprzątanie, a Yugo po raz kolejny wygrzebuje coś interesującego… Tym razem jest to mały szczeniak, który zostaje maskotką Klubo Jeździeckiego i kradnie chłopakowi tytuł Wiceprzewodniczącego. Jesień dla uczniów Ezono jest pełna wyzwań sportowych, Klub Jeździecki przygotowuje się do zawodów, tymczasem cała szkoła przygotowuje atrakcje na festiwal, Komaba zaś udziela sie w klubie baseballowym i wszystko wskazuje na to, że jego drużyna ma spore szanse zajść daleko w tym sezonie rozgrywek. Nie wszystko jednak pójdzie po myśli naszych bohaterów, a los po raz kolejny udowodni jak przewrotne potrafi być życie i nawet najlepszy plan to za mało by osiągnąć sukces.

W recenzji poprzednich tomów skupiłam się na przedstawieniu głównego bohatera, lecz Silver Spoon to seria która w równej mierze skupia się na naszym mieszczuchu, co jego rówieśnikach, starszych uczniach, jak i kadrze nauczycielskiej i rodzinach przyjaciół ze szkoły. Nie zabrakło więc koleżanki do której Hachiken ewidentnie czuje miętę – Aki Mikage, jej przyjacielu z dzieciństwa – Ichiro Komabie, który poza tym, że ma przejąć rodzinne gospodarstwo pragnie realizować swoje marzenia o karierze sportowej, Aikawie, który marzy o tym by zostać weterynarzem, jednak jego słabości i strach przed krwią stanowią ku temu poważne przeszkody, mamy także zagadkową dziewczynę o dwóch różnych obliczach – Tamako Inadę, która ponad wszystko kocha pieniądze, czy Tokiwę, do którego jak ulał pasuje określenie kurzy móżdżek. A to zaledwie garstka z ogromnej liczby bohaterów. Ogromnym plusem jest fakt iż każdy z bohaterów jest na tyle oryginalny iż trudno pomylić go z kimś innym, a autorka stopniowo przybliża nam każdego z bohaterów, pozwalając nam nie tylko lepiej go poznać, ale także wykorzystując ich do przybliżenia kolejnych ciekawostek na temat pracy na roli.

Przygoda w Ezono jest dalej równie fascynująca co na początku i aż trudno uwierzyć, że tyle emocji i niesamowitych bohaterów znalazło dla siebie miejsce w mandze o Technikum Rolniczym. Zdecydowanie warto zapoznać się z tą serią, niezależnie czy jesteś mieszczuchem, czy wręcz przeciwnie bądź czy lubisz szkolne komedie. Silver Spoon to tytuł w którym każdy znajdzie coś dla siebie.

Ocena: 10/10

Sara Glanc

Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Waneko.