Dziś przychodzimy do Was z przedstawieniem komiksu autorstwa Karola Kalinowskiego (KaeRel) – ,,Łauma’’ od wydawnictwa Kultura Gniewu. Czeka w nim na was niezwykła przygoda głęboko osadzona w słowiańskich wierzeniach i legendach, a przy tym pięknie zilustrowana! Zapraszamy do lektury.

Dorotka wraz z rodziną przyjeżdża do Łojm – małej wsi położonej w Suwalszczyźnie, gdzie mieszka jej babcia. Niestety cały wyjazd zaczyna się dość tragicznie, bowiem na miejscu okazuje się, że staruszka odeszła i to w nader dramatycznych okolicznościach. Jej ostatnią wolą było jednak by rodzina zamieszkała w jej starym domu – i tak dla Dorotki zaczyna się nowe życie, z dala od zgiełku wielkiego miasta, za to w otoczeniu cudów natury i wyglądających z każdego rogu dawnych wierzeń i legend, które okazują się mieć w sobie więcej niż ziarno prawdy. Spokój mieszkańców Łojm zostaje jednak zakłócony w momencie, gdy jej tata zabija węża mieszkającego pod kredensem – ściąga to na wszystkich mieszkańców wsi ogromne niebezpieczeństwo, którego natury jest świadoma jedynie nasza Dorotka.

Stworzona przez autora opowieść łączy w sobie historię rodzinną, w której nie tylko poznajemy naszą rezolutną bohaterkę, która powoli poznaje nowe miejsce i nieświadomie zaczyna podążać w ślady swoich dziadków – zagłębiając się w świat w słowiańskich wierzeń, ale także jej rodziców, to jak się poznali, jak potoczyło się ich życie i jak poradzili sobie z szansą na nowy początek w spokojnej wsi. To także historia łącząca w sobie baśniową fantastykę, nieco humoru, grozy, a wszystko to doprawione solidnie okolicznym folklorem i dawnymi wierzeniami. Całość tworzy razem naprawdę klimatyczną opowieść, którą czyta się z prawdziwą przyjemnością.

,,Łauma’’ to komiks, który z pewnością spodoba się dorosłym czytelnikom, choć można go także podsunąć nieco starszym dzieciom, należy tylko mieć na uwadze iż miejscami bywa on dość okrutny – nie brak tu śmierci, poważniejszych rozważań (osobiście ujęło mnie to jak bohaterka postrzegała problemy swojego ojca związane ze stresem i nerwami), a miejscami wręcz czuć prawdziwy powiew grozy. Najlepiej więc wcześniej samemu przeczytać i ocenić, czy będzie to pozycja odpowiednia do oddania w ręce dziecka czy lepiej z nią jeszcze trochę poczekać. Dla mnie to opowieść mająca dużo z baśni – tych prawdziwych, nieugrzecznionych, które na równi zachwycały, co i przerażały, nie raz odsłaniając brutalne prawdy o życiu, obecne nawet w baśniowych krainach.

Komiks został wydany w małym, poręcznym formacie i twardej oprawie i w całości utrzymany jest w czarno-białej stylistyce. Same rysunki, choć cechuje je spora prostota, są bardzo sugestywne i tworzą niesamowity klimat dla czytanej historii. Osobiście zakochałam się w stylu Karola Kalinowskiego, który sprawił, że ,,Łauma’’ to nie tylko bardzo dobra historia, ale także komiks na którego poszczególne plansze patrzy się z prawdziwą przyjemnością. Samo przedstawienie istot z wierzeń słowiańskich również zasługuje na uwagę – ich projekt są naprawdę świetne.

,,Łauma’’ to komiks bardzo udany, kojarzący się z dawnymi baśniami – bowiem jak one potrafi być zarówno brutalny, jak i magiczny, zachwycający czytelnika i porywający do niezwykłego świata. A tym światem jest tutaj mała wieś położona w sercu Suwalskiego Parku Krajobrazowego, skrywająca wiele tajemnic, ale, jak się szybko przekonamy, również wiele niebezpieczeństw. Mówiąc krótko – ,,Łauma’’ to urocza, rezolutna bohaterka, świetna historia w słowiańskiej oprawie i fenomenalne rysunki Karola Kalinowskiego. Nic tylko brać i czytać!

Ocena: 8/10

Sara Glanc