Alternatywne światy, magia, technologia i pełna akcji przygoda w świecie bez bogów, do którego uprowadzona zostaje młoda dziewczyna o niezwykłej mocy. Brzmi ciekawie? Mamy nadzieję, że poczuliście się zaintrygowani, dziś bowiem przychodzimy do Was z kolejną serią komiksową, zdecydowanie wartą uwagi. Przedstawiamy pierwsze trzy rozdziały komiksu ,,God Summoner’’, którego najnowszą część mieliśmy okazję przeczytać przedpremierowo!

Główną bohaterką serii jest Adelice Belmont – młoda dziewczyna obdarzona niezwykłą mocą, która okazuje się mieć kluczowe znaczenie w innym świecie. Zaros, tak bowiem nazywa się ten świat, jest miejscem z którego zostali wygnani bogowie i w którym nieustannie toczone są walki między Inkwizytorami, na których czele stoi Najwyższy Przywoływacz (ang. Grand Summoner) Yram, a ruchem oporu okrzykniętego mianem Niewiernych (ang. Infidels). Adelice, uprowadzona do Zaros, wśród tych ostatnich znajduje sojuszników, którzy obiecują jej pomóc odnaleźć drogę do jej świata. Niestety, jak to zwykle bywa, powrót nie będzie wcale takim prostym zadaniem, a po drodze na bohaterów czeka wiele niebezpieczeństw.

Autor sprawnie korzysta ze znanych czytelnikom schematów – poczynając od młodej bohaterki przeniesionej do innego świata, zmuszonej walczyć by wrócić do bliskich, a kończąc na klasycznej walce między dobrem i złem. Bo choć spotykamy znane nam tu elementy, cała historia już od pierwszego zeszytu intryguje i sprawia, że chcemy nie tylko dowiedzieć się, co będzie dalej, ale także odkryć co wydarzyło się wcześniej i doprowadziło magiczny świat jaki przyjdzie nam przemierzać na kartach ,,God Summoner’a’’ do stanu w jakim oglądamy go obecnie.

Wspominałam o głównej bohaterce, ale jeżeli mam być szczera, ,,God Summoner’’ to coś więcej niż tylko nasza mała Adelice. Ta seria posiada naprawdę wiele ciekawych postaci pobocznych, w tym też takie, które nie są ludźmi. Jestem pewna, że każdy znajdzie tutaj kogoś kogo losy będzie śledził z prawdziwym zainteresowaniem: Malik – członek ruchu oporu, który szybko zarazi czytelnika swoim entuzjazmem i pogodą ducha, ojciec Adelice będący przykładem mentora i opiekuna, McKlein, pochodzący z rasy ptakopodobnych istot, który choć pojawia się dopiero pod koniec trzeciego rozdziału, już intryguje czytelnika. Osobiście bardzo ciekawi mnie też zamaskowana postać goniąca za naszą bohaterką, liczę, że jej historię przyjdzie nam jeszcze poznać.

Zaros jest bowiem jednym z tych miejsc, którego sekrety odkrywa się z prawdziwą przyjemnością i zapałem – to świat który zachwyca swym bogactwem i jak się okazuje z każdym kolejnym zeszytem, ma jeszcze wiele do zaoferowania. Świetnym przykładem jest tutaj najnowszy, III rozdział historii, w którym zobaczymy jak do tej pory największy fragment magicznej krainy. Ogromnie lubię gdy magia spotyka się z technologią, a to co stworzyli Dionysis Zogaris i Manos Lagouvardos jest po prostu fenomenalne – ogromna Cytadela przywodząca na myśl Wieżę Babel, do której będziemy zmierzać wewnątrz niezwykłego pociągu, miasto zbudowane w miejscu gdzie swój ślad odcisnęła niegdyś ręka jednego z bogów – to tylko fragment niezwykle pobudzającego wyobraźnię świata.

Świata, który dodatkowo został niewątpliwie wzbogacony przez fenomenalne prace Manos’a Lagouvardosa. Czarno-biała stylistyka, choć mogłaby się wydawać nieco surowa, sprawia, że ,,God Summoner’’ posiada niesamowity klimat bijący z każdej planszy. Artysta świetnie sobie radzi zarówno w kreowaniu postaci, jak i odwiedzanych przez nich miejsc, a liczba detali sprawia, że na niektórych stronach aż chce się zatrzymać na dłużej.

,,God Summoner’’ okazał się naprawdę interesującym odkryciem – ten komiks posiada wszystko za co można pokochać fantastykę, poczynając od ciekawych i różnorodnych bohaterów, świata, który zachwyca czytelnika i zachęca do jego dalszego poznawania, zgrabnym połączeniu magii i technologii, a kończąc na fabule, na której ciąg dalszy czeka się z niecierpliwością. Nie można też zapominać o naprawdę fenomenalnej oprawie wizualnej – to jeden z tych komiksów, który zdecydowanie cieszy oczy. Z niecierpliwością czekam na więcej!

Ocena: 8,5/10

Sara Glanc

Spodobał Wam się świat ,,God Summoner’a’’? Jeżeli tak i chcielibyście poznać go na własną rękę zachęcamy do wypatrywania startu najnowszej kampanii na Kickstarterze.
https://www.kickstarter.com/projects/dionysis/god-summoner-trilogy