Już za dwa dni do księgarni trafi kontynuacja Ocalonej, debiutanckiej książki Alexandry Duncan , zatytułowana Głęboka próżnia. Tym razem czytelnikom przyjdzie towarzyszyć nowej bohaterce – Miyole – podopiecznej Avy z Ocalonej. Wszystkich ciekawych jak wypada kontynuacja i czym jeszcze autorka zaskoczy czytelników zapraszam do lektury przedpremierowej recenzji.

Miyole, którą opiekowała się Ava, dorosła, a dokładniej niemalże dorosła. Szesnastoletnia dziewczyna dzięki pomocy swoich opiekunów staje się członkiem załogi stacji badawczej, gdzie może realizować swoje marzenia i rozwijać karierę naukową. Niestety nie wszystko okazuje się takim jakim sobie to początkowo wyobrażała, a osoby wśród których liczyła, że poczuje się jak jedna z nich jedynie pogłębiają jej samotność. Jakby tego było mało dziewczyna staje przed trudnym wyborem, który może zaważyć na wszystkim co dotychczas osiągnęła. Na jej drodze staje bowiem Cassia – dziewczyna uratowana z ataku piratów, która nie cofnie się przed niczym by uratować porwanego brata, a której pomoc może przekreślić dalszą karierę naukową Miyole.

Podczas lektury tęskniłam za Avą, do której zdążyłam się dość mocno przywiązać podczas przygody z Ocaloną. Nie oznacza to jednak, że Miyole jest gorszą bohaterką. Wręcz przeciwnie, pod wieloma względami jest to postać o wiele bardziej złożona, a przede wszystkim znacznie różniąca się od bohaterki pierwszej części serii. Dzięki temu mamy okazję zobaczyć wykreowany przez Aleksandrę Duncan świat z zupełnie innej perspektywy i dowiedzieć się o nim nowych rzeczy.  Miyole mimo młodego wieku jest wyjątkowo inteligentna, a w połączeniu z jej zaangażowaniem w naukę czyni to z niej dodatkowe źródło informacji.

W książce przyjdzie nam opuścić Ziemię i ponownie przemierzać przestrzenie bezkresu kosmosu – tytułową Głęboką Próżnię. I choć teoretycznie czytelnik  zostaje wrzucony wraz z bohaterką w bezmiar kosmicznej pustki, zaskakuje ona bogactwem porównywanym do tego, którego można było doświadczyć podczas lektury Ocalonej. Ze statku badawczego przyjdzie nam udać się na wyprawę ratunkową, w której trakcie napotkamy między innymi kosmicznych piratów, zajrzymy za kulisy świata przestępczego, a to dopiero początek długiej listy. Mówiąc krótko, podczas lektury nie będzie można narzekać na nudę.

Głęboka próżnia to historia o dokonywaniu wyborów, które rzutują na całe dotychczasowe życie, zmuszając do wyboru między tym co słuszne, a wygodne i bezpieczne. To opowieść o samotności wynikającej z inności,  poświęceniu, rozliczeniu z przeszłością i walce z lękami. Jest to także książka z jednym z lepiej napisanych wątków homoseksualnych jaki miałam okazję przeczytać. Duncan w przeciwieństwie do autorów zdaje sobie sprawę, że homoseksualizm to nie cecha osobowości, ani element, który powinien określać całokształt danej postaci. Co więcej stworzyła dobrze napisany wątek romantyczny, poczynając od zauroczenia, poprzez zacieśnianie więzi i wzajemne poznawanie drugiej osoby.

Głęboka próżnia to bardzo dobra kontynuacja, z którą mogą zapoznać się również osoby nie mające wcześniej okazji przeczytać Ocalonej. Brak znajomości pierwszej części nie zepsuje przyjemności z śledzenia przygód młodej Miyole, choć zdecydowanie zalecam zapoznanie się również z losami Avy.  Aleksandra Duncan stworzyła interesującą i oryginalną wizję przyszłości, a w swoich książkach porusza wiele niełatwych tematów. Z niecierpliwością będę wypatrywać  kolejnych książek jej autorstwa, mając nadzieję, że jeszcze nie raz pozytywnie mnie zaskoczy. I Was również zachęcam do śledzenia kariery tej początkującej pisarki.

Ocena: 8/10

Sara Glanc

Książka pod patronatem Kosza z Książkami.