Śmierć od zawsze fascynuje ludzi. Na pytanie co dzieje się z człowiekiem po śmierci próbuje odpowiedzieć każda istniejąca religia. Jest to jednak coś, czego nigdy nie będziemy pewni, bo tylko umierając tego doświadczymy. Życie po życiu to zbiór opracowanych przez doktora Raymonda Moody’ego doświadczeń ludzi, którzy przeszli przez tzw. śmierć kliniczną. Co wówczas czuli, czego doświadczyli.

W przypadku tej książki ważne będzie zapoznanie się z osobą autora. Raymond Moody to amerykański badacz. Posiada doktorat z psychologii, medycyny i filozofii. Jest więc można śmiało rzec człowiekiem nauki. Odbija się to wyraźnie w jego książce – w tym jak rzetelnie stara się podejść do podawanych informacji, jak je systematyzuje, próbuje wyjaśnić. Jednocześnie we wstępie podkreśla, że mimo że starał się zachować obiektywność nie może jej zagwarantować, bo jest w te sprawy zbyt zaangażowany uczuciowo po wysłuchaniu tylu relacji. Uprzedził też, że został wychowany w wierze chrześcijańskiej.

Książka stara się odpowiedzieć na pytanie co doświadcza człowiek po śmierci. Są to relacje osób, które „umarły”, doznały tzw. śmierci klinicznej bądź bliskich śmierci fizycznej. Ze wszystkich z nich autor wyłapał 15 najczęściej pojawiających się elementów, tworząc z nich pewien model. Podkreślił jednak, że nigdy nie spotkał dwóch identycznych relacji, choć zdarzały się niemal identyczne. Wiele relacji zawierało większość elementów (8 lub więcej) a kilka około 12. Wśród nich były takie rzeczy jak hałas, uczucie spokoju, czarny tunel czy świetlista istota. Każdy z elementów doktor Moody omówił na przykładach spisanych relacji. W dalszej części książki odniósł te przeżycia do informacji opisanych w księgach religijnych i przemyśleniach filozofów: Biblii, Tybetańskiej Księgi Zmarłych, Platona i Swedenborga. Autor pokusił się o szukanie wyjaśnień tych zjawisk, także naukowych (farmakologicznych, fizjologicznych, neurologicznych).

Co bardzo mi się podobało w książce autor nie narzuca swoich poglądów. Wszystkie swoje wnioski uzasadnia i argumentuje, pozostawia jednak czytelnikowi decyzję co powinien na ten temat sądzić. Publikacja podchodzi poważnie do tematu, napisana jest prosto i zrozumiale. Trzeba również pamiętać, że książka napisana została w 1975 roku. Wówczas autor nie mógł sobie pozwolić na zbyt śmiało idące tezy. Uważam jednak, że wyszło to na dobre.

Życie po życiu to niezwykle intrygująca książka uchylająca rąbka jednej z największych tajemnic człowieka.

Ocena: 7/10

Magdalena Ostrowska