,,Znajdujemy ich, gdy są już martwi’’ to nowa seria od wydawnictwa Non Stop Comics, której pierwszy tom o podtytule ,,Poszukiwacz’’ trafił do sprzedaży w zeszłym miesiącu. Jeżeli jesteście ciekawi co kryje się za tym intrygującym tytułem, a co ważniejsze, lubicie dobre historie z gatunku science fiction, serdecznie zapraszamy do lektury!

Gdy ludzkość ogołociła już wszechświat z surowców pojawili się ONI – dając ludziom nowe źródło życiodajnych elementów, takich jak: mięso, minerały i metale. Obecnie jednostki autopsyjne i badawcze rywalizują ze sobą o możliwość pozyskiwania najcenniejszych elementów z ciał martwych kolosów okrzykniętych bogami. Wśród tego makabrycznego precedensu pojawia się jednak człowiek chcący wyrwać się z kajdan systemu i pragnący dokonać czegoś co do tej pory nikomu się nie udało – Malik kapitan statku Vihaan II pragnie odnaleźć żywego boga.

Komiks autorstwa Ala Ewinga i Simona Di Meo zabiera czytelników do świata w którym ograbianie zwłok stało się metodą nie tylko na przeżycie, ale także szybkie wzbogacenie się, w którym dochodzi do sprzeczek i walk o możliwość zajęcia najcenniejszych fragmentów ciał poległych bogów. Kim są owi bogowie i skąd przybywają, to pozostaje tajemnicą. Wśród tej , chciałoby się powiedzieć dość makabrycznej, rzeczywistości, poznajemy załogę statku Vihaan II, grupę osób ściganą przez ich przeszłość, gotową jednak mimo wszelkich przeciwności zaryzykować wszystko by udać się na wyprawę z której mogą nie wrócić. Mamy tu więc tajemnice czekające na odkrycie, wątek zemsty i przebaczenia, zarys relacji pomiędzy poszczególnymi bohaterami i przedstawienie świata w którym dzieje się cała historia – a wszystko to składa się na dość obiecujący i przyjemny w odbiorze wstęp do nowej serii.

,,Znajdujemy ich, gdy są już martwi’’ to kolejna pozycja, która duży nacisk kładzie na kolory, a dokładniej zabawę nimi. Strona wizualna komiksu od razu rzuca się w oczy właśnie za ich sprawą – poszczególne kadry bowiem utrzymane są w różnych tonacjach jednej barwy, co wywołuje bardzo ciekawy efekt. I choć mamy tutaj do czynienia z tytułem z gatunku science fiction, brak tu jakiś rozbudowanych opisów technologii, można wręcz powiedzieć, że komiks bywa dość oszczędny jeżeli chodzi o ilość tekstu na poszczególnych stronach. Wiele rzeczy pozostaje w strefie domysłów, co również przyczynia się do budowy klimatycznej oprawy w trakcie lektury.

,,Znajdujemy ich, gdy są już martwi’’ zapowiada się jako ciekawa seria i dobre science fiction. To komiks oferujący intrygujący, choć nieco makabryczny, pomysł na fabułę, tajemnice czekające na odkrycie i sporo akcji, a wszystko to we wpadającej w oko oprawie graficznej. Zdecydowanie warto dać temu tytułowi szansę, a ja czekam na kolejny tom ciekawa co jeszcze przygotowali dla nas autorzy.

Ocena: 7/10

Sara Glanc