Ze zbiorami opowiadań bywa różnie, często można natrafić na pozycje bardzo nierówne, w których kilka historii poruszy czytelnika, a pozostałe będą czymś przez co przebrniemy by skończyć książkę. „Wydech” Teda Chianga stanowi chlubny wyjątek i dowód na to, że trafiają się również bardzo udane zbiory opowiadań, których każda strona dostarczy czytelnikowi niezwykłych wrażeń.

,,Wydech” to zbiór dziewięciu opowiadań z gatunku science fiction, których autor pochyla się nad ludzkością – naszymi systemami wartości, uczuciami, tym jak wpływa na nas technologia i nasze dążenie do poznawania świata i nas samych. Podczas lektury przyjdzie nam odbyć podróż w czasie, zajrzeć w głąb umysłu oraz zadać sobie pytanie, czy wolna wola rzeczywiście istnieje, oraz jaki wpływ na nasze życie ma nasza wiara w wolność naszych wyborów lub jej brak. Wymieniać można by jeszcze sporo, warto jednak zaznaczyć, że każde z opowiadań jest na swój sposób niezwykłe i niezależnie od długości zmusza czytelnika do chwili refleksji, a przy tym stanowi naprawdę przyjemną lekturę.

Ted Chiang w piękny sposób snuje opowieści, niezależnie od tego gdzie się rozgrywają. Autor potrafi idealnie oddać klimat rodem z arabskich baśni, jak i przenieść czytelnika w odległą przyszłość. Styl jakim operuje sprawia, że bez problemu wczuwamy się z każdą z historii i odnajdujemy w niej niezależnie od tego gdzie i kiedy rozgrywa się jej akcja.

Pod względem wydania książka również zachwyca – twarda oprawa, w połączeniu niezwykła ilustracją nawiązującą do tytułowego opowiadania sprawiają, że po książkę aż chce się sięgnąć. I naprawdę warto to zrobić.

Muszę przyznać, że dawno nie trafiłam na tak dobry zbiór opowiadań, dlatego powiem wprost: niezależnie od tego, czy lubicie krótsze formy literackie, ,,Wydech” to zbiór po który zdecydowanie warto sięgnąć. Czeka na Was naprawdę niezwykła lektura.

Ocena: 9/10

Sara Glanc