Subaru Natsuki po raz kolejny zaczyna życie od zera. Nadszedł bowiem czas na kontynuacje historii zapoczątkowanej w drugim tomie serii ,,Re: Zero – Życie w innym świecie od zera” – zapraszamy do lektury recenzji trzeciego tomu serii autorstwa Tappei Nagatsukiego.

Osoby, które miały styczność z poprzednimi tomami light novel ,,Re:Zero” wiedzą iż poprzedni skończył się nad wyraz dramatycznym posunięciem ze strony Subaru. Tom trzeci kontynuuję historię w miejscu, w którym zakończył ją poprzedni, zaś sama fabuła opiera się na znanym czytelnikowi schemacie. Główny bohater dzięki swojej niezwykłej mocy pozwalającej mu na swego rodzaju ,,reset” i rozpoczęcie życia od nowa stara się zmienić losy bliskich mu osób i uchronić je od śmierci. Także po raz kolejny pomoc Emilii okaże się nieoceniona.

Kolejny tom ,,Re:Zero” był dla mnie przede wszystkim okazją do ponownego spotkania z bohaterami których szczerze polubiłam. Autor wykreował naprawdę ciekawe i zapadające w pamięć postacie, z których na szczególną uwagę zasługują według mnie te drugoplanowe – Rem i Ram, hrabia Roswaal czy Beatka. Moim zdaniem są oni znacznie ciekawsi od Subaru czy Emilii, mimo iż to oni grają pierwsze skrzypce.

Samo wydanie prezentuje się nad wyraz ładnie. Gruby tomik oprawiony obwolutą i opatrzony kilkoma zarówno kolorowymi jak i czarno białymi ilustracjami cieszy oczy.

,,Re: Zero” to seria którą powinni zainteresować się wszyscy miłośnicy light novel, a w szczególności osoby gustujące w historiach opartych na motywie zamiany światów/podróży między światami. Ze świata ,,Re: Zero” z pewnością ciężko się będzie wyrwać i oprzeć pokusie sięgnięcia po kolejne tomy.

Ocena: 8,5/10

Sara Glanc

Za egzemplarz do recenzji dziękuję wydawnictwu Waneko.