Przedstawiamy dwójkę zwycięzców, których odwiedzą bohaterowie Cartoon Network – w postaci komiksów od Studia JG 😉

Pakiety komiksów wędrują do:

Blanka Zwolińska

W święta zawsze oglądałam bajkę Rudolf Czerwononosy o sympatycznym reniferze ze świecącym nosem. Były prześliczne piosenki elfów, świąteczny klimat pełną parą, no i nawrócony villain, wszystko krzyczało, że magia świąt jest potężną siłą, mogącą roztopić lody najtwardszych serc. Nadal zdarza mi się wracać do niektórych piosenek ^^

Nath Lynch

Z okresem Bożego Narodzenia, kiedy to ludzie są zabiegani, robią świąteczne porządki, przygotowują stoły, dania i prezenty dla bliskich, a później mogą swobodnie odpocząć w rodzinnym gronie, kojarzy mi się film mojego dzieciństwa, „Strażnicy Marzeń”. Opowiada on historię pewnego chłopca, który oddał życie za swoją siostrę podczas niewinnej jazdy na łyżwach i dostał drugą szansę, stając się nieśmiertelną istotą, mogącą dawać dzieciom radość. Jedynym jego zmartwieniem okazała się jednak samotność, gdyż nikt nie był w stanie go zobaczyć przez wiele długich lat. Dopiero pewnego dnia wszystko mogło się zmienić przez propozycję nie do odrzucenia – podjęcie walki z koszmarami wspólnie ze Świętym Mikołajem, Zającem Wielkanocnym, Zębową Wróżką oraz Piaskowym Ludkiem.
W tejże produkcji urzekła mnie przede wszystkim świetnie przedstawiona historia zarówno dobrych bohaterów, jak i samego antagonisty całej akcji, oraz jej końcowe przesłanie. Byłam także zafascynowa, w jaki sposób odbywały się przygotowania do świąt na Biegunie Północnym, ponieważ to nie słynne elfy tworzyły zabawki dla dzieci, lecz ogromne zastępy yeti. Dzięki „Strażnikom Marzeń” zupełnie inaczej spojrzałam na istoty z mojej dziecięcej wyobraźni.