Po bardzo dobrym przyjęciu Córek niczyich wydawnictwo MG proponuje kolejną (bodaj czy nie lepszą) nigdy wcześniej w Polsce niewydawaną powieść Wilkie Collinsa Armadale.

To historia o tożsamości, przeznaczeniu i sile przyjaźni.

Anglia, rok 1850. Do wiejskiej gospody trafia znaleziony w polu nieprzytomny młody mężczyzna. Jego rzeczy osobiste wskazują na to, że jest bezrobotnym włóczęgą, a nazywa się Ozias Midwinter. Pielęgnuje go jego rówieśnik – Allan Armadale, syn zubożałej wdowy. Wkrótce obu młodzieńców połączy serdeczna przyjaźń. Nie wiedzą, że w przeszłości losy ich ojców splotły się w tragiczny sposób i że ich własne losy również będą się przedziwnie splatać. Trójkąta dopełnia panna Gwilt, kobieta piękna, inteligentna i występna.

Powieść stawia zawsze aktualne pytanie o to czy życiem człowieka rządzi fatum czy też każdy jest kowalem własnego losu.

Armadale ukaże się 12 paździenika.