Ponad seriale przekładam filmy, wolę jednak historie do których mogę usiąść na raz, niż oczekiwać premier kolejnych odcinków. Jednak w poszukiwaniu jakiegoś ciekawego horroru w formie audiobooka natrafiłam na audio serial ,,Anima’’, zaliczany w dodatku do ,,Superprodukcji Audioteki’’, które bardzo sobie cenię za jakość słuchowisk. A jako, że cały sezon był już dostępny postanowiłam dać serialowi szansę. Dlatego dziś zapraszam Was do lektury recenzji słuchowiska nieco innego niż to do czego mogliśmy się już przyzwyczaić.

Gdy na komendę zostaje zgłoszone zniknięcie całej wsi początkowo nikt nie traktuje tego poważnie. W końcu co mogłoby spowodować, że z dnia na dzień przepada bez śladu dwadzieścia pięć osób? Niestety szybko okazuje się iż rzeczywiście cała wieś stoi opustoszała, a do sprawy zostaje przydzielony aspirant – Jan Willer – którego śledztwo wykazuje, że z pozoru spokojna miejscowość była miejscem prowadzenia nielegalnych interesów. Jednak to nie wyjaśnia zniknięcia mieszkańców, a co więcej pojawiają się tropy wykraczające poza to co przyjmujemy za normalne. Cała sprawa coraz bardziej wymyka się pojmowaniu ludzkiego rozumu, jednak Willer jest zdeterminowany za wszelką cenę dotrzeć do prawdy, jakakolwiek by ona nie była.

Scenariusz serialu opiera się na sprawdzonych schematach, mamy tajemnicze zniknięcie, policjanta oddanego swojej pracy, jednocześnie borykającego się z pewnymi rodzinnymi problemami, do tego mała zapomniana przez większość ludzi wieś otoczona lasem, jako jedno z ważniejszych miejsc wydarzeń. To czym wyróżnia ,,Anime’’ jest jednak historia zbudowana na podstawie tych znanych nam z wielu innych tytułów elementach oraz rola jaką odgrywają w niej wszelkiego rodzaju dźwięki, czy wręcz ich brak – jak szybko się przekonamy cisza również może być równie przerażająca. Nie będę zdradzała więcej z fabuły by nikomu nie psuć przyjemności ze słuchowiska, ale dodam jedynie, że scenariusz potrafi naprawdę mile zaskoczyć i sam motyw przewodni jest naprawdę oryginalny i warty uwagi. Bohaterowie również są dobrze napisani, a świetna gra aktorska lektorów dodaje im życia i charakteru – w roli głównej występuje tutaj Łukasz Simlat, choć nie tylko on zasługuje na uwagę słuchacza.

Słuchowiska być może nie są niczym nowym, audiobooki, tak jak wydania książek prezentują różny poziom – dobry lektor potrafi dużo zmienić jeżeli chodzi o odbiór historii, a wydawnictwa nie raz idą o krok dalej serwując czytelnikom zespół lektorów wcielających się w poszczególne role, dodając muzykę w tle, czy odpowiednie efekty dźwiękowe. W ,,Animie’’ mamy to wszystko – zespół znakomitych lektorów, muzykę, niepokojące dźwięki, audycje radiowe, a także masę drobnych szczegółów które czynią całość jeszcze bardziej realistycznym przeżyciem – dla przykładu ogromnie podobał mi się zabieg polegający na tym, że przy rozmowach telefonicznych głos wydobywał się tylko z jednej słuchawki, tak jakbyśmy rzeczywiście trzymali telefon przy uchu. Innym ciekawym zabiegiem było także to jak rozwiązano sposób komunikacji z jednym z bohaterów który stracił słuch, ale tego już nie będę dokładniej zdradzać by nie psuć nikomu niespodzianki.

Przyznam szczerze, że zarówno czytam, jak i oglądam sporo horrorów i coraz trudniej trafić mi na pozycje przy których naprawdę poczuję dreszczyk emocji. ,,Animie’’ jednak się to udało, podczas słuchania czułam autentyczny niepokój, a duszny klimat otaczał mnie wraz z rozwojem historii, w której niemalże do samego końca nie jesteśmy pewni co tak naprawdę się stało. Na ów efekt składa się zarówno świetnie napisany scenariusz, który mimo iż miejscami korzysta ze znanych w horrorach schematach, to jednak jednocześnie potrafi zaskoczyć i koniec końców uważam za naprawdę ciekawy i oryginalny pomysł na historię, co wykonanie. Zarówno gra aktorska jak i wszelkiego rodzaju efekty dźwiękowe będące nieoderwaną częścią fabuły, tworzą niesamowity efekt. Mówiąc krótko tego po prostu trzeba posłuchać i doświadczyć, by docenić jak ciekawym i wartym uwagi tytułem jest ,,Anima’’.

Ocena: 10/10

Sara Glanc

Samo zakończenie historii uważam za satysfakcjonujące, aczkolwiek zostawiło ono pewną furtkę, którą wykorzystano do obecnie wypuszczanego drugiego sezonu audio serialu ,,Anima 2. Powrót’’ – po finale sezonu spodziewajcie się więc powrotu do świata ,,Animy’’ i wrażeń z kontynuacji słuchowiska.