Przedstawiamy niedawną premierę od wydawnictwa Afera – Zostańcie z nami Marka Šindelki. Książka ta jest zbiorem opowiadań, które zagłębiają się w mechanizmy relacji międzyludzkich, jednocześnie odsłaniając przed czytelnikami strumienie myśli bohaterów historii. Autor za ten tytuł dostał najważniejszą czeską nagrodę literacką, Magnesię Literę. Zaintrygowani? My bardzo!

zostancie-z-nami

Uhonorowany najważniejszą czeską nagrodą literacką Magnesia Litera zbiór Zostańcie z nami dowodzi, że krótkie formy to wciąż jedna z najmocniejszych stron pisarzy zza naszej południowej granicy, a opowiadanie wcale nie musi być ubogim krewnym wielkiej pani powieści.

W ośmiu krótszych i dłuższych historiach autor oddaje nam swoich niedoskonałych bohaterów bez retuszu, co już może boleć, a boli jeszcze bardziej, kiedy dość szybko rozpoznajemy w nich samych siebie. Ludzi zakładających maski, z przyzwyczajenia tkwiących w wygasłych związkach, prześlizgujących się przez życie, unikających samokrytyki. Ludzi, którzy zrobią wszystko, żeby nie zauważyć, że w ich życiu coś umarło.

Šindelka pisze rytmicznie, dynamicznie, w punkt, bez dłużyzn, jakby zdawał sobie sprawę, że w naszych czasach nic, co nie spodoba się „od pierwszego kliknięcia”, nie zostanie przeczytane.

Lektura Zostańcie z nami jest jak spotkanie ze szczerym do bólu obserwatorem, który mówi: spójrz na siebie, taki jesteś, wszyscy jesteśmy podobni. Przejrzenie na oczy może nie być przyjemne, ale tylko z tą świadomością możemy się zmienić.

Fragment

Dalej już nie słucham. Nie da się tego słuchać. Potem wszyscy się śmiejemy. Śmiejemy się ze słów. Śmiech wychodzi z głowy młodej i atrakcyjnej Lenki. Śmiech – spodziewany w tym miejscu śmiech – wychodzi z Tomáša. Ja się śmieję. Nawet Andrea się śmieje, choć to właściwie nie jest śmiech, a jedynie zaciśnięte z wysiłkiem mięśnie policzkowe w kombinacji z oddechem i kilkoma dźwiękami towarzyszącymi – w środku jest chłodna, lodowata, ten chłód mnie niemal owiewa, przejeżdża mi po plecach, złe przeczucie, przeciąg spod źle uszczelnionej plandeki. Ale dlaczego? Za co? No jasne, już długo nie mówiłem.

O autorze

Marek Šindelka (ur. 1984) prozaik i poeta, jeden z najciekawszych czeskich autorów młodego pokolenia. Za debiutancki tom poezji Strychnin a jiné básně (Strychnina i inne wiersze) otrzymał w 2006 Nagrodę Jiřiego Ortena (nagroda przyznawana autorom poniżej 30. roku życia), w tym samym roku wydał powieść Chyba(Błąd), którą później opublikowano również jako komiks (w Polsce ukazał się w 2013 w Korporacji Ha!art). Za zbiór opowiadań Zůstaňte s námi (Zostańcie z nami), otrzymał w 2012 najważniejszą czeską nagrodę literacką Magnesia Litera w kategorii Proza. Jego ostatni zbiór Mapa Anny (2014) był nominowany do kilku nagród literackich i sprawił, że Šindelka został okrzyknięty jednym z najzdolniejszych czeskich „opowiadaczy”. Absolwent kulturoznawstwa i scenopisarstwa. Mieszka w Pradze.