Tajemna historia Sakury: Miłość niesiona wiosennym wiatrem, to trzecia już z kolei powieść light novel z serii Naruto wydana przez wydawnictwo J.P.Fantastica. Jej autorami są Masashi Kishimoto oraz Tomohito Osaki.

Tym razem historia skupia się głównie na postaci Sakury Haruno. Postać ta wzbudza wiele kontrowersji w fanach tytułu. Nie będzie chyba przesadą stwierdzenie, że albo jest znienawidzona albo uwielbiana – budzi tak skrajne emocje. Zdecydowanie nie była nigdy moją ulubioną bohaterką, choć potrafię docenić to jak się rozwijała w czasie i na pewno nie można powiedzieć o niej tego, że była bezużyteczna. Po Czwartej Wielkiej Wojnie Sakura pracuje nad otwarciem i rozwojem Zakładu Psychoterapii Dziecięcej. Dostrzega problem ran na psychice dzieci, które powstały na skutek wojny i nie tylko. Stara się również o utworzenie podobnych placówek w innych osadach. Rzucając się w wir pracy może też odciągnąć myśli od Sasuke, który wyruszył w podróż, żeby naprawić swoje błędy. Jednak, żeby nie było tak różowo, terroryści atakują władców feudalnych. Wiele osób zdaje się potwierdzać, że widziało z nimi także Sasuke. Sakura, Ino i Sai starają się rozwiązać tę zagadkę.

Mimo, że ta każda z części light novel poświęcona jest innej postaci to w przypadku Tajemnej historii Sakury mamy poza Sakurą dużo miejsca poświęconego także Ino i Saiowi, ponadto jest także absolutnie urocza scena Naruto i Hinaty, krótką chwilę poświęcono także Kakashiemu i Gaarze. Także czytelnicy, którzy za różowowłosą nie przepadają także znajdą coś dla siebie.

Od strony językowej moim zdaniem jest to najlepiej napisana część. Tekst wypada naturalnie, nawet dość pompatyczne dialogi brzmią jak coś, co mogłyby powiedzieć bohaterowie w mandze. Jeśli chodzi o fabułę mimo dobrego pomysłu nie jest ona aż tak porywająca. Rozwiązanie zagadki przychodzi bohaterom trochę zbyt prosto. Ponadto rozmyślania Sakury na temat Sasuke powtarzają się trochę zbyt często co jest nieco nużące. Jednak w ogólny rozrachunku książkę czytało się przyjemnie i co bardzo ciekawe dała wiele wskazówek do tego co działo się po filmie Naruto: The Last.

Polskie wydanie jest ładne i dopracowane. Na obwolucie pojawia się szkic Sakury i już na pierwszy rzut oka widać, że jest to młoda kobieta, a nie dziewczyna jaką była. Pod obwolutą, a na okładce ukazane są kadry z mangi dotyczące głównej bohaterki ułożone w kształt kwiatu wiśni, zarówno z przodu jak i z tyłu. Wewnątrz znajduje się kolorowa wkładka z kolejnym szkicem Sakury przy kawie/herbacie. Historia podzielona jest na 8 rozdziałów plus dwustronicowa część zatytułowana „wspomnienie”. Dzięki temu zabiegowi powieść czyta się płynniej i w razie potrzeby łatwiej jest przerwać. Tak jak poprzednie części czyta się szybko – nie ma się jednak czemu dziwić skoro jest to jedynie niecałe 170 stron. Błędów jako takich nie znalazłam, choć mam wrażenie, że momentami tłumaczenie mogłoby być trochę bardziej dopracowane.

Tajemna historia Sakury: Miłość niesiona wiosennym wiatrem to powieść dla każdego fana uniwersum Naruto, które zdecydowanie warto przeczytać nawet jeśli nie lubi się bohaterki, gdyż naprawdę można stracić wiele smaczków. Akcja może nie jest tak wartka jak w przypadku Shikamaru czy Kakashiego, ale też jest napisana w zupełnie innym stylu stąd nie ma co tego porównywać.

Ocena: 6/10

Magdalena Ostrowska

Za egzemplarz do recenzji serdecznie dziękuję wydawnictwu J.P.Fantastica