Mamy przyjemność zaprezentować trzy tytuły od wydawnictwa Edipresse, które będą miały swoją premierę w sierpniu. Prezentujemy: Marzenę M, Tajniak. Prawdziwa historia i Singielka i Otello na zakręcie.

Marzena Małecka to zgrabna, zadbana, zaradna 44-latka. Wiedzie uporządkowane życie, ma męża, córkę, ciepły kontakt z matką, pracę i przyjaciółki. Owszem, są „drobne niepowodzenia” – całkowity brak seksu, mąż nierób czy pewne niedomagania finansowe, przecież nie można mieć wszystkiego… Pewnego dnia Marzena dokonuje odkrycia,  za którym podążają kolejne. A to w małżeńskim łożu znajduje nie swoje koronkowe stringi, a to mąż wraca z uszminkowanym pośladkiem, a to kolega z pracy odkrywa przed nią oblicza seksualności, jakich dotąd nie zaznała. Jak w tym nie zwariować?

​Życie znudzonego pracą policjanta zmienia się w ułamku sekundy, kiedy dostaje propozycję nie do odrzucenia. Zajmujący się dotychczas wystawianiem mandatów nieuważnym kierowcom funkcjonariusz zostaje przeniesiony w świat spisków i tajnych operacji. Od teraz jego zadania będą wymagały wielomiesięcznych przygotowań oraz pracy incognito, zaś osiągniętymi sukcesami, nie będzie mógł nikomu się pochwalić. Najbardziej zaskakuje fakt, że wcale nie chciał być policjantem… O nieustającym niebezpieczeństwie, braku zaufania do kogokolwiek i decyzjach ważących na losach innych opowiada były agent wywiadu – Joe Carter.


Molly jest kobietą sukcesu – uznaną artystką, pociągającą kobietą i singielką z wyboru. Ma za sobą piąty rozwód i Kochanka, z którym od lat łączy ją zdrowy seksualny układ. Jest szczęśliwa, spełnia się zawodowo i prywatnie: dużo podróżuje. Do pełni szczęścia chciałaby tylko, żeby Matka przestała w końcu narzekać na jej „singielstwo”. Modlitwy Matki zostają wysłuchane, a świat Molly zadrży w posadach po spotkaniu z Docentem: niepozornym, zupełnie nieseksownym wykładowcą, który na dodatek ma żonę i dzieci. Jednak prawdziwą jego wadą jest hobby mężczyzny – jodłowanie i kolekcjonowanie tyrolskich dzwonków. Lecz miłość to nie logika, dlatego ani fajka, ani góralskie papucie nie będą dla niej przeszkodą…