Niepowszedni – dzieci obdarzone niezwykłymi mocami, powracają w drugim tomie serii młodzieżowej, będącej jednocześnie debiutem pisarskim Justyny Drzewickiej. Jakie przygody czekają na Nilę, Allę, Sambora, Dalko i Flawię w stolicy księstwa? A co ważniejsze, czy ciążące nad nimi widmo Okrutnych Złotników odeszło na zawsze? I czy nietypowe umiejętności bohaterów okażą się wystarczające, by uniknąć kłopotów zgotowanych im przez los? Wszystkich ciekawych odpowiedzi na te pytania, a także tego jak rozwinął się warsztat pisarski autorki zapraszam do lektury recenzji.

Piątka Niepowszednich: Żniwiarka Nila, Bestiarka i Gwarek w jednym – Alla, Unik Sambor, Źrenicznik Dalko i Wodniczka Flawia wyruszają do stolicy Ferretum, gdzie na życzenie samego księcia mają rozpocząć służbę na jego dworze. W ten sposób władca chce wynagrodzić im krzywdy jakich doznali podczas porwania przez Okrutnych Złotników. Dzieci, co nikogo nie zdziwi, są zachwycone wyprawą do stolicy, która mieszkańcom małej wioski jawi się niczym inny świat. Nietrudno się jednak domyślić, że niezwykłe moce bohaterów ponownie przysporzą im kłopotów, a radość z przybycia do  Ferretum zostaje zagłuszona nagłym wezwaniem przed oblicze sędziego. Okazuje się bowiem, że zagrożenie nie minęło, a Weles próbuje odzyskać swój cenny łup. Podszywając się pod posła Cesarstwa Gaspar przedstawia fałszywe oskarżenia obciążające Niepowszednich. Dzieci będą musiały użyć całego swojego sprytu, by wywinąć się przywódcy Okrutnych Złotników.

niepowszedni-ii-2

Niepowszedni. W potrzasku, choć stanowią kontynuację historii opisanej w Niepowszedni. Porwanie, mogą być spokojnie czytani przez osoby, które nie miały jeszcze okazji zapoznać się z poprzednim tomem. Wszystkie informacje niezbędne do odnalezienia się w fabule zostały podane w sposób jasny i konkretny, tak że osoby rozpoczynające dopiero przygodę z Niepowszednimi ani przez chwilę nie poczują się zagubione, zaś Ci, którzy już znają losy bohaterów nie będą narzekali na uczucie czytania któryś raz tego samego.

Bohaterowie są dużo bardziej dojrzali, niż w poprzednim tomie, widać iż minione wydarzenia odcisnęły na nich swoje piętno, a co ważniejsze wyniesione z nich doświadczenia nie poszły w las. Nadal otrzymujemy dość jasny podział na bohaterów dobrych i złych, znany czytelnikom z poprzedniego tomu. Historia jednak zdecydowanie bardziej wciąga, a ulice Ferretum okazują się nad wyraz interesującą scenerią.

Autorka po raz kolejny zachwyciła mnie przepięknym językiem, którym opowiada historię Niepowszednich. Bogate opisy, dbałość o szczegóły i przepiękna polszczyzna – to elementy, których niestety często brakuje w książkach młodzieżowych. Na szczęście nie wszyscy pisarze zapominają jak ważna jest również strona językowa powieści i Justyna Drzewicka zdecydowanie zalicza się do tego zacnego grona.

Wydanie stoi na bardzo dobrym poziomie. Okładka ładnie komponuje się z poprzednim tomem, a w środku, tak jak w przypadku poprzedniego tomu, na czytelników czeka mapa miejsc, które przyjdzie przemierzać bohaterom.

niepowszedni-ii-3

Niepowszedni. W potrzasku to bardzo dobra kontynuacja, którą czyta się szybko i z prawdziwą przyjemnością. Historia wciąga, opisy i język którym opisywana jest cała przygoda zachwycają, a Niepowszednich naprawdę trudno nie polubić. Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że kolejne książki autorki będą równie udane.

Ocena: 8,5/10

Sara Glanc

Za egzemplarz do recenzji serdecznie dziękuję wydawnictwu Jaguar.

logo Jaguar